Wesprzyj KPH

Wróć

NSA oddalił skargę kasacyjną matek 8-letniego Victora – w dowodzie osobistym dziecka ma zostać wpisana tylko jedna z jego matek

Dzisiaj (środa) Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok w sprawie odmowy wydania dowodu osobistego 8-letniemu Victorowi, który w swoim brytyjskim akcie urodzenia jako rodziców ma wskazane dwie mamy. NSA oddalił skargę kasacyjną matek Victora, co oznacza, że w dowodzie osobistym dziecka ma zostać wpisane imię tylko jednej z jego matek. 

O sprawie

Victor urodził się w 2016 roku w Wielkiej Brytanii. W jego brytyjskim akcie urodzenia jako rodziców wskazano dwie mamy – Sylwię i Małgorzatę. Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Piasecznie odmówił transkrypcji (przeniesienia) jego brytyjskiego aktu urodzenia do polskiego rejestru. Sprawa trafiła po raz pierwszy do NSA jeszcze w 2017 roku. NSA w składzie 7 sędziów podjął uchwałę, zgodnie z którą nie można transkrybować aktu urodzenia z 2 mamami, ale dokumenty tożsamości – dowód osobisty i paszport – powinny zostać wydane dziecku na podstawie jego zagranicznego aktu urodzenia. Mamy Victora zwróciły się więc do Prezydenta Warszawy o wydanie dowodu osobistego, wpisując we wniosku jako imiona rodziców imiona obu matek. Prezydent Warszawy odmówił wydania dowodu osobistego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w 2020 roku uchylił co prawda decyzję o odmowie wydania dowodu osobistego, ale zgodził się na wpisanie do rejestru PESEL tylko 1 z 2 mam. Z tego powodu skierowano do NSA skargę kasacyjną – ponieważ obowiązkiem państwa jest nie tylko wydanie Victorowi dowodu osobistego, ale wskazanie w nim jako rodziców obu jego matek. Tylko w ten sposób obie mamy będą miały zagwarantowaną możliwość swobodnego podróżowania z dzieckiem.

Oddalenie skargi kasacyjnej i uzasadnienie

NSA oddalił skargę kasacyjną mam. NSA potwierdził, że niewątpliwie dziecko jest obywatelem Polski, ponieważ jego matka jest Polką. W naszym kraju istnieje obowiązek nadania numeru PESEL i dowodu osobistego. Natomiast w polskim porządku prawnym małżeństwo traktowane jest jako związek kobiety i mężczyzny, ustawodawca przewiduje, że rodzicami mogą być tylko osoby różnych płci. W związku z tym NSA uznał, że wyrok i uzasadnienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie są poprawne, interesy dziecka nie są zagrożone i nie doznaje ono dyskryminacji, a miejsce imienia ojca w rejestrze PESEL ma pozostać niewypełnione. NSA stwierdził również, że dowód osobisty nie jest dokumentem, który służy ustaleniu macierzyństwa i nie odzwierciedla faktycznych stosunków rodzinnych. NSA stwierdza jednak, że sytuacja jest skomplikowana prawnie i wymaga odpowiedniego uregulowania w polskim porządku prawnym.

Jesteśmy bardzo rozczarowane wyrokiem NSA. Nie tylko kolejne rządy, ale także sądy zamykają oczy na istnienie polskich dzieci wychowywanych za granicą przez pary tej samej płci. Ignorują też postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który zobowiązał Polskę do uznania więzi łączącej dziecko z każdą z jego matek na potrzeby zapewnienia dziecku swobody przemieszczania się. Istnieje tym bardziej ogromna potrzeba, żeby w zapowiadanej ustawie o związkach partnerskich przewidzieć rozwiązania dla dzieci z tęczowych rodzin. – komentują pełnomocniczki mam adw. Anna Mazurczak i apl. adw. Milena Adamczewska-Stachura.

Dzisiejszy wyrok NSA stanowi kolejny argument za koniecznością wprowadzenia związków partnerskich z możliwością przysposobienia dziecka osoby partnerskiej. Brak rozwiązań pozwalających na ujawnienie w dokumentach dziecka danych dwóch mam lub dwóch ojców w Polsce zagraża bezpieczeństwu dzieci. Polska musi w końcu przestać udawać, że nie ma w Polsce tęczowych rodzin i wychowujących się w nich dzieci. – dodaje Annamaria Linczowska z KPH.

Rodzinę w sprawie reprezentowały adw. Anna Mazurczak i apl. adw. Milena Adamczewska-Stachura z Kancelarii Knut Mazurczak Adwokaci. KPH wspiera sprawę finansowo. 

Zobacz również

Newsletter KPH

Zapisz się na nasz newsletter, a my zadbamy o to, żeby docierały do Ciebie bieżące informacje nt. działań naszej organizacji.


Potrzebujesz pomocy psychologicznej lub prawnej?