Fałszywa wolontariuszka z TVP – finał 10 października, a wszystko na koszt podatników

Miesiąc po upublicznieniu przez OKO Press informacji, że fałszywa wolontariuszka szpiegująca Kampanię Przeciw Homofobii pracuje dla TVP, Telewizja Publiczna ogłasza datę emisji materiału o marszach równości. Zaplanowany na 10 października materiał reklamowany jest nagraną przez niby wolontariuszkę wypowiedzią pracowniczki KPH. Niezrozumiałe jest, że respektowanie prawa budzi w TVP aż takie emocje – oświadcza dyrektor KPH, Slava Melnyk. 

W wideo zapowiadającym materiał TVP o marszach równości na próżno szukać wzmianek o próbie zamachu bombowego na Marsz Równości w Lublinie czy nożowników, który chciał zaatakować marsz we Wrocławiu. Usłyszymy za to głos pracowniczki Kampanii Przeciw Homofobii, która w rzetelny sposób informuje o kosztach, które organizacja ponosi w związku z uczestnictwem w marszach równości. Wypowiedź nagraną przez szpiegującą KPH niby wolontariuszkę, która z premedytacją złamała zasady podpisanej przez nią umowy wolontariackiej, aby wykonać – jak ustaliło OKO Press – zlecenie TVP.

Za pieniądze podatników Telewizja Publiczna nakręciła materiał oparty na pseudo szpiegowskich nagraniach. To finansowo nieodpowiedzialne, bo informacje o działaniach i wydatkach KPH są publiczne i ogólnodostępne. Nie trzeba na to wydawać pieniędzy podatników i podatniczek – oświadcza dyrektor KPH, Slava Melnyk.

Respektowanie prawa rozpala emocje TVP

Obowiązkiem pracodawcy jest pokrycie kosztów transportu i wyżywienia, gdy pracownik wykonuje swoje zadania poza miejscem pracy. Respektujemy prawo i wywiązujemy się ze stawianych naszej organizacji obowiązków. Niezrozumiałe  jest dla nas, że działanie zgodnie z prawem budzi w TVP aż tak silne emocje – oświadcza dyrektor KPH, Slava Melnyk.

Zgodnie z art. 77 (5) § 1  Kodeksu pracy „Pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Pokrycie kosztów wyżywienia to również obowiązek pracodawcy zapisany w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dn. 29 stycznia 2013 r., które mówi, że „Dieta w czasie podróży krajowej jest przeznaczona na pokrycie zwiększonych kosztów wyżywienia i wynosi 30 zł za dobę podróży”. Te same zasady obowiązują organizacje względem wolontariuszy i wolontariuszek, o czym mówi art. 45  ust. 1 pkt 3 ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.

Już w zapowiedzi TVP manipuluje – co będzie dalej?

Wiele wskazuje na to, że materiał TVP będzie pełen manipulacji. Świadczą o tym m.in. tweety red. Przemysława Wenerskiego  sugerującego, że osoby wypowiadające się w nagraniu reklamującym materiał TVP, to organizatorzy marszów równości.

Pisanie, że KPH to organizator marszów jest kłamstwem – mówi dyrektor KPH i dodaje – Faktem jest, że bierzemy w marszach udział, co postrzegamy jako obowiązek organizacji działającej od 18 lat na rzecz osób LGBT. Wspieramy ludzi, o których prawa walczymy i jesteśmy tam, gdzie dzieje się coś ważnego dla naszej społeczności. Jedyne czego żałujemy to to, że nie możemy być na każdym marszu odbywającym się w Polsce. 

6 tysięcy złotych

Na krytykę zasługują również metody działania TVP. Wysyłanie przez instytucję publiczną fałszywej wolontariuszki w celu inwigilacji działającej zgodnie z prawem organizacji pożytku publicznego wiąże się z kosztami, które ponoszą podatnicy i podatniczki.

Transparentność i przejrzystość są jednymi z kluczowych wartości, którymi kierujemy się w naszej działalności. Dlatego systematycznie publikujemy sprawozdania finansowe na naszej stronie www, by były dostępne dla każdego. 

Koszty udziału przedstawicieli i przedstawicielek Kampanii Przeciw Homofobii w marszach równości organizowanych w Polsce w 2019 roku zostały przedstawione w tabelce poniżej.  W udział 60 osób w 13 marszach równości organizacja wydała łącznie 6,255 zł 40 gr.